Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bułki. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą bułki. Pokaż wszystkie posty

niedziela, 9 lutego 2014

Bułeczki ze Smakowitą Pajdą

Rzadko piekę w akademiku pieczywo, ale skoro jest Smakowita, to postanowiłam pokombinować z nią. Bułeczki wyszły kruche, kojarzę jakby mama robiła kiedyś podobne. Początkowo myślałam, że nie wyjdą, nie urosły za bardzo,wydawały mi się zbite, ale potem doszłam do wniosku, że takie właśnie ciasto jest dzięki użyciu Smakowitej. Po wyjęciu z piekarnika i ostudzeniu, przekroiłam jedną i ucieszyłam się - jednak trochę urosły, bo miała bardzo ładne pęcherzyki powietrza :) Bułeczki są idealne na kanapki do szkoły/pracy, chociaż wychodzą nieco małe ;)



Składniki:
  • 280 g mąki pszennej
  • 7 g drożdży suszonych
  • 85 ml mleka
  • 45 g Smakowitej Pajdy z cebulką i jabłkiem
  • 1 łyżeczka cukru
  • 3/4 łyżeczki soli
  • 1 jajko

Wyrobienie ciasta w maszynie do chleba: na dno maszyny dajemy mokre składniki, potem suche, a na samą górę drożdże. Nastawiamy program do wyrabiania ciasta i czekamy ;)
Wyrobienie ciasta ręcznie: Wszystkie składniki mieszamy ze sobą. Smakowitą Pajdę można wcześniej rozpuścić.
Odstawiamy ciasto w ciepłe miejsce na ok. 1 godzinę. Po tym czasie dzielimy ciasto na 6 części i z każdej formujemy bułeczkę, jak najmniej zagniatając  ciasto. Odstawiamy na godzinę w ciepłe miejsce. Nagrzewamy piekarnik do 190 st, smarujemy bułeczki mlekiem i pieczemy 15 minut. enjoy c:

Smakowita pajda zaskoczyła mnie całą sobą - smakiem, opakowaniem. Jest naprawdę dobra, a do tego ładnie i wygodnie podana.

Przepis bierze udział w zabawie kulinarnej “Smakowita Pajda to kulinarna frajda!", którego sponsorem są ZT Kruszwica S.A. producent smalczyku roślinnego Smakowita Pajda.


niedziela, 9 września 2012

Kaiser rolls

Siedzę w pustym mieszkaniu i uczę się, a w przerwach próbuję wymyślić co by tu zjeść oglądająć kuchnię+ i bbc lifestyle(jestem u babci, u siebie w domu nie mamy tych programów. to chyba dobrze, bo siedziałabym cały czas przed telewizorem, nawet w czasie powtórek programów - sprawdzałabym wtedy czy na pewno mam wszystkie przepisy dobrze zapisane ;P). Śniadanko jem, o dziwo, bardzo szybko i codziennie (w domu prawie nigdy nie jem śniadania, a jak już to jest to raczej baaardzo późne śniadanie - może być nawet koło 14). Pieniążki mi się kończą, bo narobiłam zakupów, a pieczywko by się przydało. Przygotowałam więc bułeczki. Pamiętam, że jak mama je zrobiła, to bardzo mi smakowały, a był to przepis jeden z niewielu do których nie muszę używać wagi, której niestety nie mam. szybko więc założyłam rękawiczki (nie mogę robić w kuchni prawie nic bez nich :c) i zabrałam się za wyrabianie ciasta! Przepis podaję prosto z bloga rodzinnego.





Składniki:
3 sdzklanki białej mąki
1,5 łyżeczki drożdży suszonych
1,5 łyżeczki cukru
1,25 łyżeczki soli
1 duże jajko
2 łyżki masła
3/4 szklanki wody

Ja ciasto wyrabiam w maszynie. [ja wyrobiłam rączkami i podzieliłam od razu na 6 części i odstawiłam do wyrośnięcia]
Po wyjęciu dzielimy na 12 części, z każdej części toczymy wałeczek długości około 30 cm.
zawiązujemy luźny supełek, końce owijamy dookoła supełka po 2 razy. [przy 4 ostatnich kawałkach postanowiłam sie zabawić i zrobiłam z trzech długi warkocz, który zwinęłam w bułeczkę, a z ostatniego zrobiłam krótszy warkoczyk, który też zwinęłam w bułeczkę c:]
Pozostawić bułeczki do podwojenia objętości (45 minut).
Bułki posmarować mlekiem, posypać ziarnami.
Piec 15-17 minut (na złoty kolor) w temperaturze 200 stopni C.







Wpis został przygotowany w ramach zabawy "Upiecz Smakowity Chleb!", której patronem są Zakłady Tłuszczowe "Kruszwica", producent margaryny "Smakowita".




a na koniec większy warkoczyk przed i po upieczeniu c:







niedziela, 2 września 2012

Ulubione bułki z siemienień lnianym

Już dosyć dawno temu nie robiliśmy w domu tych bułeczek, a są naprawdę świetne. Fajne, delikatne, idealne na śniadanie. Przepis podam z bloga rodzinnego.




Składniki:
285g mleka 

125g wody 
3 łyżki miodu 
1 duże jajko 
2 łyżki oleju z orzechów laskowych/wloskich lub roztopionego masła 
325g mąki pszennej 
175g mąki pszennej razowej
80g siemienia lnianego
13g swiezych drozdzy (1 1/3 lyzeczki instant)
10g soli 

Siemię lniane miele w mlynku (mozna recznym blenderem rowniez). W miseczce mieszam mleko, wode, miod, jajko i tluszcz. Do duzej miski wsypuje obie maki i zmielone siemie lniane, wkruszam drozdze, mieszam, pozniej wsypuje sol. Plynne wlewam do suchych. Dokladnie polaczone skladniki wykladam z miski na stol i zagniatam przez 10 minut. Kule ciasta umieszczam w misce i wcieplym miejscu zostawiam do fermentacji na 45minut. Ciasto wykladam znow na stol i zagniatam przez 5 minut. Z powrotem wkladam do miski i pozwalam ciastu wyrosnac kolejne 45 minut. Później dziele na 10 czesci (89g) i z kazdej formuje okragla buleczke. Ukladam je na blasze i zostawiam do wrosniecia szczelnie okryte folia na 1 godzine w temp. 23C. Buleczki pieke z para w piecu rozgrzanym do 200C przez 20 minut.