W majówkową sobotę moja najstarsza siostra przygotowała w rodzinnym domu okrągłe urodziny swoje i męża. Miałam na tę okazję przygotować Red Velvet Cake, ale 'zamuliłam' i nie było już czasu i wolnego piekarnika na pieczenie. Postanowiłam więc zrealizować mój pomysł na wykorzystanie nowych galaretek. Mama przygotowywała tort piętrowy, z którego odpaliła mi dwa płaty biszkoptu i zostawiła trochę kremu, więc mogłam przygotować Hawaiian Sunset. Sama idea zachodu słońca pojawiła się w mojej głowie od razu, kiedy zobaczyłam kolory galaretek. Udało mi się go przygotować, a starsze dzieci będące na imprezie ogromnie się ucieszyły z takiego tortu. Był dla nich najbardziej atrakcyjny i oblegały stół w oczekiwaniu na swój, dokładnie wybrany kawałek. Jak dostanę zdjęcie, to je Wam pokażę ;)
Przepis podam alternatywny, bo ja sama nie upiekłam biszkoptu.
Składniki:
- biszkopt, dwa płaty
- galaretki Winiary Pina Colada, Pink Margarita, Blue Curacao, Mojito
- 100g śmietanki 30%
- 100g mascarpone
- łyżka cukru pudru
Przygotować krem: ubić śmietankę z cukrem pudrem, dodać mascarpone i dokładnie połączyć, na przykład na niskich obrotach miksera.
Przygotować galaretki według przepisu na opakowaniu. Ułożyć biszkopt na talerzu i nasączyć go herbatą, lub galaretką Mojito. Ułożyć drugi biszkopt i nasączyć galaretkami tworząc jednocześnie wzór. Galaretki odstawić w chłodne miejsce. Brzegi biszkoptów posmarować kremem, schować do lodówki. Sprawdzać stan galaretek, zanim całkiem stężeją wymieszać i ułożyć wzór na biszkoptach. Schować do lodówki do całkowitego stężenia galaretek. enjoy c:
Słońce, woda, plaża, wakacje... Takie, same pozytywne skojarzenia budzi we mnie Twój torcik :)
OdpowiedzUsuńMam przyjemność nominować Twój blog w zabawie Liebster blog. Tutaj znajdziesz moje nominacje i pytania http://daktylewczekoladzie.blogspot.com/2013/05/kremowe-lody-bez-jajek.html Pozdrowienia :)
OdpowiedzUsuń