Nowy rok, a na nowy rok zupa z dyni. Jeśli ktoś jeszcze jakąś ma (ja mam dwie), niech ją przygotuje czym prędzej!
Tę wersję zupy robimy u nas najczęściej. Jest przepyszna i rewelacyjna. Smakuje każdemu bez wyjątków :)
Przepis z drobnymi zmianami dodaję z naszego rodzinnego bloga - o tutaj.
- 1,5 kg obranej i oczyszczonej dyni
- 2 duże cebule
- 5 średnich marchewek
- kawałek czerwonej papryki
- puszka mleczka kokosowego
- masło, oliwa
- chili, curry, sól
- prażone pestki dyni i pokrojona tortilla jako dodatki
Dynię upiec w połówkach i wydrążyć miąższ, marchewkę obrać i pokroić w plasterki, cebulę obrać i posiekać.
Na mieszance oliwy i masła poddusić cebulkę, dodać marchewkę, paprykę, chwilę smażyć razem, dodać dynię, chwilę dusić razem, zalać wodą tak, żeby było przykryte. Gotować pod przykryciem do miękkości warzyw. Wszystko zmiksować, dolać mleczko, doprawić do smaku.
musiała być pycha !
OdpowiedzUsuńPycha! ;)
OdpowiedzUsuń