środa, 11 kwietnia 2012

Muffinki Brownies

Obiecywałam te muffinki już dawno, dawno temu. W końcu przyszła na nie pora i zdjęcia, i przepis nabrały mocy urzędowej i nie mogę już dłużej trzymać ich u siebie. Zrobione pierwszy raz przez mamę, później zaczęłam sama robić do szkoły, gdzie rozdawałam je każdemu chętnemu w klasie, a był na nie straszny popyt. Przeszły różne kombinacje - z odrobiną amaretto, chilli, rumu, a koledzy nawet pytali czy jak dadzą mi trochę tajemniczego zioła, to upiekę im takie z nim właśnie. Odpowiadałam, że tak, ale dostawy przyprawy się nie doczekałam ;)
Przepis znaleziony przez mamę na blogu pannakota.pl.




Składniki:


  • 150 g gorzkiej czekolady + 6 kostek
  • 80 g masła
  • 90 g cukru
  • 2 łyżki mąki
  • 4 jajka


Piekarnik nagrzewamy do 240. Rozpuszczamy w kąpieli wodnej czekoladę razem z masłem. Ubijamy jajka i cukier, aż zrobią się białe. Dodajemy mąkę i rozpuszczoną czekoladę z masłem, mieszamy. Wypełniamy papilotki, albo wysmarowane masłem formy do muffinek. Wypełniamy każdą do połowy i na środku układamy cząstkę czekolady, i wypełniamy foremki do końca. Pieczemy 10 minut w 240C




10 komentarzy:

  1. jak na niezbyt pracowitą to muffiny są na 6-stkę ;)
    pozdrawiam !
    Szana,
    www.gastronomygo.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Urocze! Milo byc obdarowanym takim czekoladowym muffinem.

    OdpowiedzUsuń
  3. małe, na dwa kęsy i smaczne:)

    OdpowiedzUsuń
  4. to mój "must have" tego miesiąca! koniecznie do zrobienia!

    OdpowiedzUsuń
  5. podzielisz się?
    potrzebuję naturalnej dawki endorfiny!

    OdpowiedzUsuń
  6. @Emcia Pichci! super :D Na pewno nie pożałujesz :D

    @Karmel-itka. Jasne! Poinformję na facebooku kiedy tylko ponownie je zrobię :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Mniamniam pycha!

    OdpowiedzUsuń