Sesja skończyła mi się tydzień temu, później wyprowadzka, szukanie miejsca w domu na rzeczy z akademika i nareszcie mogę spokojnie wrzucić pierwszy przepis w mojej akcji "Letnie Orzeźwienie 2013". Przepis na Frappe pokazała mi w zeszłym roku mama, a w tym roku robił furorę w akademiku - robiłyśmy ją w sesji niemal codziennie. Jak na razie najlepszy przepis na kawę mrożoną jaki miałam okazję wypróbować :) Piana jest gęstsza i trwalsza, kiedy damy dużo lodu, a kiedy damy więcej wody, piany wyjdzie dużo, ale szybko zniknie.
Składniki:
- łyżeczka kawy rozpuszczalnej
- lód (mniej więcej 1/2-1 szklanki)
- odrobina wody
- cukier (ja daję 1,5 łyżeczki na łyżeczkę kawy)
- mleko do dopełnienia
Lód wsypać do pojemnika, w którym możemy go skruszyć. Dolać trochę wody, dodać kawę, cukier. Skruszyć blenderem (nie każdy blender może się nadawać) do uzyskania gęstej, dużej porcji piany. Przelać do szklanki (lub dwóch ;) ) i dopełnić mlekiem. Zamieszać i podawać od razu. enjoy c: